Styl nowoczesny zdecydowanie nie przypadnie do gustu miłośnikom bogatego dekorowania wnętrz i bibelotów, bo hołduje prostocie i funkcjonalności. Najważniejsza zasada to “mniej znaczy więcej”, za to pożądana jest duża oraz otwarta przestrzeń. Styl nowoczesny narodził się w pierwszej połowie XX wieku jako przeciwieństwo XIX-wiecznej ornamentyki i przepychu.
We wnętrzach w stylu nowoczesnym pozbywamy się ścian i otwieramy przestrzeń, a strefy funkcjonalne wyznaczamy za pomocą różnych kolorów lub materiałów wykończeniowych. Przestrzeń może się otwierać także w górę, dlatego w ten styl dobrze wpisze wysoki na dwie kondygnacje salon lub antresola. Lepiej nie przysłaniać okien, dzięki czemu wnętrze będzie jeszcze większe i jaśniejsze. Mocnym akcentem może być tu oświetlenie i rozkład światła oraz cieni, co pozwoli dodać miękkości zbyt surowej aranżacji. Istotny jest też wygląd samych lamp i żyrandoli, które mają stanowić element ozdobny.
Podstawowymi cechami nowoczesnego wnętrza jest prostota i minimalizm. Meble i wyposażenie powinny mieć ascetyczne, geometryczne kształty, ale można je zestawić z bardziej designerskimi elementami. Przestrzeń powinna być “czysta” - bez zbędnych dodatków i sprzętów, które mogłyby wprowadzać chaos. Dlatego też idealnym rozwiązaniem będą półki ukryte w ścianie. Stawiamy na linie proste jako sposób na organizację przestrzeni, aby uzyskać efekt porządku i harmonii.
Nie oznacza to oczywiście, że w żaden sposób nie wprowadzamy do takiej aranżacji dekoracji. Główną rolę może zagrać tutaj zestawienie kolorystyczne. Nowoczesność uwielbia biel, czerń i szarość, uzupełnione żywymi, kontrastowymi kolorami, jak żółty, niebieski czy czerwony. Stylową dekoracją może być jeden wyrazisty akcent w postaci tapety lub dywanu. Mile widziane są materiały, takie jak stal, chrom czy szkło. Na podłodze sprawdzą się gładkie płytki ceramiczne, betonowe płyty, żywica epoksydowa, a w wersji cieplejszej egzotyczne drewno. Do wykończenia mebli można wybrać laminowane drewno i skórę.