
Wszystko wskazuje na to, że wiosna będzie w tym roku pod wieloma względami wyjątkowa i że... niespodziewanie spędzimy ją w domu. Tym bardziej warto więc zadbać, by nasza domowa przestrzeń nastrajała nas pozytywnie! Przygotowaliśmy dla Was garść ciekawych porad, inspiracji i trendów - niech wiosna zagości w Waszych czterech ścianach i przyniesie nam wszystkim powiew entuzjazmu i nadziei. Zapraszamy do lektury!
W artykule znajdziesz:
- Wiosenne trendy w aranżacji wnętrz - 3 najmodniejsze kolory tej wiosny wraz z inspiracjami naszych ekspertów:
- Wielkanocne DIY - przypominamy nasze najpopularniejsze publikacje zrób-to-sam i... zapraszamy do pobrania zupełnie nowego przewodnika po wiosennych dekoracjach do samodzielnego zrobienia w domu!
Wiosna to pora roku, która urzeka kolorami - po długich szarych, zimowych miesiącach zachwycamy się na nowo soczystą zielenią traw i pąków, pastelowymi barwami kwiatów, energetycznym błękitem nieba... Nic nie stoi na przeszkodzie, by odrobinę koloru wprowadzić również do naszego wnętrza. Sprawdźcie, jakie kolory będą modne tej wiosny!

Neo mint to jedna z najbardziej energetyzujących barw tej wiosny! Świeża, miętowa zieleń stanowi z jednej strony nawiązanie do natury - jednocześnie jednak jest odcieniem chłodnym, nowoczesnym, idealnym, by wykorzystać go we wnętrzach. Świetnie prezentuje się solo (np. jako mocny, neonowy akcent), ale doskonale łączy się też z innymi barwami!
Z jakimi kolorami najlepiej łączyć tę barwę?
Możliwości jest naprawdę mnóstwo, bo miętowe ściany i dekoracje świetnie komponują się z całą paletą barw. Postaw na:
- kolory neutralne: szarość i biel (mięta świetnie przełamie skandynawski minimalizm!),
- złoto i miedź (połączenie z neo mintem świetnie sprawdzi się we wnętrzach glamour i retro),
- pastele: pudrowy róż i delikatny błękit (tak, miętowe dodatki do pokoju dziecka to świetny pomysł).
W jakich wnętrzach sprawdzi się najlepiej?
W salonie, kuchni i sypialni. Ale miętowe dodatki świetnie zaprezentują się również w innych pomieszczeniach - np. w pokoju dziecka. Ponieważ neo mint pięknie komponuje się z pastelowymi barwami, łatwo będzie nam wprowadzić go do wnętrz utrzymanych w stylu skandynawskim. Z kolei modne i efektowne połączenie miętowych odcieni ze złotem i miedzią świetnie wpisze się w klimat wnętrz w stylu vintage i glamour.
Jak najlepiej wykorzystać ten kolor we wnętrzu?
Miętowe ściany mogą okazać się hitem sezonu! Odpowiednio dobrana farba lub miętowa tapeta na jednej, eksponowanej ścianie wprowadzi do wnętrza zupełnie nową, wiosenną energię. Dla tych, którzy nie planują większych remontów najbardziej trafionym rozwiązaniem mogą okazać się natomiast miętowe dodatki do salonu: tekstylia (poduszki, narzuty) i naczynia (misy, wazony), a z dekoracji: galerie ścienne plakatów.



Kolor neo mint, czyli neonowa mięta to barwa symbolizująca nową erę. Z jednej strony wyraża chęć powrotu do korzeni, z drugiej jest ukłonem w stronę nowoczesności. Neo mint wypada najlepiej w towarzystwie bieli, szarości czy błękitu i sprawdzi się doskonale w sypialni. Sprzyja wyciszeniu i relaksowi.


Czy futuryzm może kojarzyć się z roślinnością? Mało tego, czy w tej mieszance jest miejsce na pastele? Neo Mint łączy eklektycznie surową nowoczesność ze świeżością natury. Charakteryzuje się chłodną, nie dominującą barwą, dlatego stanowi fantastyczne tło dla dodatków, także tych z metalicznym wykończeniem.


Neo Mint wyróżnia chłód technologii w kombinacji ze świeżą, dopiero pnącą się w górę kalifornijską roślinnością. I taki właśnie dla mnie jest – przypomina orzeźwiający koktajl z wieloma kostkami lodu. Lubię go jako bazę w retro aranżacjach, chociaż dobrze czuję się też w nowoczesnym total looku.

Styl botaniczny, żywe rośliny we wnętrzach, powrót do natury... Początek wiosny to idealny czas, by wykorzystać te trendy i wprowadzić do własnych czterech ścian botaniczną zieleń! Kolor zielony ma udowodnione działanie relaksujące - wywołuje w nas pozytywne emocje, uspokaja wzrok, łagodzi stres. Naprawdę warto postawić na zielone dodatki w dekoracji wnętrz - nie tylko na wiosnę.
Z jakimi kolorami najlepiej łączyć tę barwę?
Botaniczne akcenty czy np. zielone dodatki do salonu bez problemu zestawimy niemal z każdą kolorystyką. Jeśli zieleń ma być dominującą we wnętrzu barwą, warto uzupełnić aranżację o:
- kolory ziemi - naturalne połączenie zieleni z brązami i beżami pomoże nam uzyskać klasyczny, nieco wyciszony efekt wizualny,
- jasne, stonowane barwy - neutralne biele i szarości podkreślą walory wizualne zieleni, jej świeżość i soczystość.
W jakich wnętrzach sprawdzi się najlepiej?
Wszędzie tam, gdzie lubimy się relaksować i odpoczywać! Dodatki dekoracyjne (np. zielony obraz, tapeta w zielone liście czy fototapeta z lasem) najlepiej wykorzystać w salonie i w sypialni. Zielone ściany dekoratorzy chętnie stosują również w łazienkach - wykorzystując kafelki z motywami botanicznymi lub tworząc tzw. ogrody wertykalne (np. panele z żywego mchu). Żywą, soczystą zieleń warto wprowadzić również do pokoju dziecka.
Jak najlepiej wykorzystać ten kolor we wnętrzu?
Tu nasze możliwości są wręcz nieograniczone! Na pewno warto postawić na żywe, efektowne rośliny doniczkowe, takie jak fikus, monstera czy palma. W sypialni świetnie sprawdzi się naturalnie oczyszczający powietrze skrzydłokwiat, a w pomieszczeniach bez okien (przedpokój, łazienka) - lubiący zacienienie zamiokulkas. Z żywymi roślinami świetnie współgrać będą zielone dodatki do pokoju - np. modne plakaty botaniczne.



Najprostszym sposobem wprowadzenia botanicznej zieleni do wnętrza jest stworzenie domowej dżungli z różnych gatunków roślin. Naturze przyda się jednak trochę dodatków podkreślających klimat wnętrza. Galeria plakatów prezentująca bujną roślinność, rzeki, rozległy las we mgle i zwierzęta pozwala nam być bliżej natury we własnej sypialni. Do tego trochę skandynawskiej bieli, kilka dodatków w stylu boho i... gotowe ☺️


Intensywna, soczysta i dynamiczna - botaniczna zieleń to doskonały sposób na powiew świeżości we wnętrzu. Rośliny doniczkowe zadbają o odpowiedni mikroklimat, natomiast grafika w tym kolorze stworzy atmosferę zachęcającą do działania. Kalendarz z monsterą w tle to funkcjonalność i estetyka w jednym!
Kąt wypoczynkowy w tym salonie został wspaniale przemyślany, a galeria plakatów na ścianie to ważny element wystroju wnętrza. Zieleń żywych roślin jest tu najmocniejszym akcentem kolorystycznym, nadającym wyrazu kompozycji, a pastelowo zielone grafiki są ogniwem łączącym naturę z jasnymi dodatkami. Miękkie tekstylia aż kuszą, aby zanurzyć się w przyjemny nastrój.


Dziewczynki lubią róż, dlatego nie od dziś króluje on w komnatach małych księżniczek. Ale nic nie przełamuje różowej słodyczy lepiej niż soczysta zieleń. W tym pokoju botaniczne akcenty na tapecie i plakatach zapraszają do zabawy...kolorami.



Pudrowy róż to kolor, który często kojarzymy z delikatnymi, kobiecymi aranżacjami oraz wnętrzami utrzymanymi w stylu romantycznym i shabby chic. To jednak kolor o wielu obliczach - świetnie sprawdzi się również we wnętrzach nowoczesnych, dynamicznych, zaprojektowanych zgodnie z najnowszymi trendami. Warto postawić na pastelowy róż planując wiosenną aranżację naszych czterech ścian - dusty pink przemieńmy w spring pink!
Z jakimi kolorami najlepiej łączyć tę barwę?
By różowe ściany i wnętrza nie wydawały się zbyt nudne i mdłe, warto połączyć ten kolor z innymi odcieniami. Najlepiej sprawdzą się:
- inne pastelowe barwy - np. mięta czy jasny błękit,
- jasne odcienie szarego (te odcienie świetnie ze sobą współgrają: w końcu sam powder pink to przecież róż przełamany szarością!),
- złoto (bardzo modna kombinacja świetnie wpisująca się w styl glamour),
- mocne, ciemne kolory (czerń, antracyt, granat).
W jakich wnętrzach sprawdzi się najlepiej?
Oczywistym wyborem wydaje się przede wszystkim salon i sypialnia. Różowe tapety i dodatki do salonu wybierajmy jednak z rozwagą - by aranżacja prezentowała się klasycznie i designersko - a nie wywoływała skojarzeń z pokojem małej dziewczynki. Pudrowy róż na ścianie może okazać się dobrym pomysłem również w kuchni, zwłaszcza w zestawieniu z modnymi, białymi frontami na wysoki połysk, blatami z jasnego drewna i złotymi uchwytami czy okuciami.
Jak najlepiej wykorzystać ten kolor we wnętrzu?
Różowe ściany wciąż pozostają w modzie - warto postawić np. na utrzymane w tej kolorystyce fototapety z motywem retro. W niemal wszystkich wnętrzach świetnie sprawdzą się też subtelne, różowe dodatki do pokoju, np. wiosenne plakaty czy obrazy z kwiatami. Jednym z najgorętszych trendów sezonu wciąż pozostają również różowe meble: fotele, kanapy i pufy obite welurową tapicerką w odcieniu pudrowego różu nadadzą wnętrzu wyjątkowego charakteru!



Wiosenna aranżacja wnętrz nie może obejść się bez kolorystyki pudrowego różu. Uwielbiam spring pink i chętnie to łączę na różne sposoby w różnych dodatkach. Szczególnie plakaty w tym klimacie to jak dla mnie pewniaki, które sprawdzą się w każdym wnętrzu. Dodadzą świeżości i lekkości pomieszczeniu. Wypełnią luki. Spring pink to mój wiosenny trend. Czy twój też?


Pudrowy róż niejedno ma oblicze: subtelny i delikatnie “przykurzony”, a jednocześnie przyjemnie świeży. Zestawiając go z mocniejszymi kolorami pokażemy jego energetyczną naturę. Inspirująca galeria ścienna, w której róż przeplata się z tonami zieleni oraz miodu zapewni nam moc pozytywnych wibracji tej wiosny.


Różowe dodatki świetnie prezentują się we wnętrzach w stylu glamour! W mojej aranżacji połączyłam złote ozdoby z delikatnymi meblami i dodatkami w kolorze zgaszonego, pudrowego różu. Blask i przygaszone odcienie świetnie się wzajemnie balansują, a całość dopełniają monochromatyczne, czarno-białe plakaty.


Szara rzeczywistość czy świat widziany przez różowe okulary? Wbrew pozorom odcienie różu i szarości można świetnie ze sobą połączyć we wnętrzu. Modne szare ściany nabiorą życia i wyrazu, kiedy skomponujemy je z romantycznymi dodatkami w kolorze pudrowego różu: pościelą, narzutą czy dekoracyjnymi plakatami.
Czujecie już wiosnę w powietrzu? Wprowadźcie wiosenny klimat do swoich czterech ścian: skorzystajcie z naszych tutoriali DIY i wypróbujcie sprawdzone metody na to, by w waszych domach zagościła wiosenna energia!
Mamy nadzieję, że nasza wiosenna publikacja przypadła Wam do gustu - i że stanie się dla Was cennym źródłem inspiracji! Trzymajcie się ciepło - i zdrowo!